Kiedy bywamy bezradni wobec żywiołów codziennego życia, pełni lęków i niepokoju, wtedy Chrystus umie przyjść nam z pomocą i spowodować, że nastanie „głęboka cisza”.
Chwile poświęcane tylko dla siebie są bardzo ważne, gdyż właśnie wtedy możemy zastanowić się nad tym, co jest istotne dla nas samych.
Dziś, po dwóch tysiącach lat, i ja staję u Twego grobu. Po co tu przychodzę? Do kogo z tamtych świadków wydarzeń jestem podobna?
Ona jest za darmo. Tymczasem wybieramy nasz nieznośny hałas, nie mając świadomości, jak wiele tracimy.
Jakby wszystko się sprzęgło i zmówiło, by zagłuszyć ciszę. Jakby ktoś chciał, by człowiek nie usłyszał wydobywającego się z głębi Otchłani wołania.
DODANE 04.09.2010 18:08 załącznik
W Wielką Sobotę Kościół milczy. Dlaczego?
Wsłuchać się w ciszę grobu, by usłyszeć Ciebie. Dostrzec, że prowadzi tam, gdzie nie ma już bólu, smutku, cierpienia, gdzie jesteś tylko Ty
Wiele osób obawia się dziś samotności i nieustannie poszukuje towarzystwa innych. A przecież...
Są głosem wołających na puszczy. Jodłowej. Pod otoczoną pachnącymi lasami i gołoborzami Łysicą wołają: „Idzie za nami mocniejszy. Ten, któremu dałyśmy się uwieść”.