Dzisiejsza patronka jest stąd. Nawet się swojsko nazywa : Basia, Barbórka. Jest piękna, bo dziewczyny i kobiety stąd takie właśnie są. Ale jest też, jak i one, zaradna i silna.
Dzisiejsza patronka jest stąd. Nawet się swojsko nazywa : Basia, Barbórka.
Trudno wyobrazić sobie 4 grudnia bez “Barbórki”. Święta patronuje wielu zawodom, ale najbardziej czczą ją górnicy. Ta cudzoziemka ma swoje szczególne miejsce w naszych sercach i w przestrzeni architektonicznej wielu miast polskich.
Zawsze przedstawiana jest z wieżą. I nic dziwnego, skoro wieża właśnie była jej miejscem cierpienia, karą na którą według przekazu skazał ją ojciec
Przystanek św. BarbaraW Katowicach poświęcono kaplicę tuż obok wielkiego centrum handlowego Silesia City Center. – To przyzwolenie Kościoła na handel w niedzielę – twierdzą sceptycy. – To odważne wejście Kościoła na współczesny areopag – przekonują pomysłodawcy.
Zaskakujące jest, że przedmiot codziennego użytku, nawet nie tak dawny, może stać się eksponatem muzealnym. Da się o tym przekonać, oglądając w krakowskim Muzeum Narodowym wystawę „Nowoczesność reglamentowana. Modernizm w PRL”.
Choć wspomnienie św. Barbary ma charakter dowolny, to jednak jest ona bardzo popularna w Polsce, choćby ze względu na patronowanie górnikom czy hutnikom.
Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, na mocy uprawnień udzielonych jej przez papieża Franciszka, zatwierdziła Świętą Barbarę "Patronką u Boga miasta Knurów". Abp Wiktor Skworc wziął udział w uroczystej sesji rady miasta.
4 grudnia wspominamy św. Barbarę, patronkę nie tylko górników
– Patronka górników otwarła mi drogę do kariery artystycznej – mówi Henryk Foks, emerytowany pracownik KWK „Jastrzębie”.