Odeszła w wieku 94 lat – a jednak dla tylu ludzi za wcześnie. Całe jej życie było katechezą: taką lekcją, która pomagała ludziom spotkać żywego Boga.
W niedzielę 21 sierpnia w kościele Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu, na zakończenie Mszy św. o 7.30, odbędzie się przekazanie honorowego wyróżnienia: Krzyża Małopolskiego, przyznanego pośmiertnie Antoninie Małysiak przez władze Województwa Małopolskiego.
Tuż obok świątyni Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu położony jest skwer, który - uchwałą radnych miejskich - otrzymał właśnie imię Antoniny Małysiak, niezwykłej postaci pierwszej świeckiej katechetki, która już w latach 50. ubiegłego wieku prowadziła w tutejszej parafii lekcje religii i zostawiła żywy ślad w sercach swoich uczniów.
Inny był plan tego numeru „Gościa”. Trzeba go było w pośpiechu zmienić, bo odeszła do Pana śp. Antonina Małysiak.
W sobotę 24 sierpnia w kościele Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu odbył się pogrzeb śp. Antoniny Małysiak, zmarłej w wieku 94 lat wieloletniej katechetki. Za swoją niezwykle ofiarną pracę dla Kościoła została ona w 1967 r. uhonorowana przez papieża Pawła VI medalem "Pro Ecclesia et Pontifice".Zmarłą żegnało prawie 1000 osób - jej przyjaciół, znajomych oraz dawnych uczniów.Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /GN
Antonina Małysiak, niezwykła oświęcimska katechetka, pozostawiła w sercach swoich wychowanków głęboki ślad. Uczyła ich wiary i miłości, tak by zawsze byli świadkami Boga.
Antonina Małysiak miałaby 14 czerwca 101. urodziny. Odeszła niespełna 7 lat temu, ale jej dawni uczniowie, choć też coraz bardziej wiekowi, wciąż odwiedzają jej grób w Oświęcimiu, a wspomnień o tej niezwykłej postaci przybywa.
Tłumy zebrały się w świątyni Wniebowzięcia NMP na pogrzebie śp. Antoniny Małysiak, wieloletniej katechetki dzieci i młodzieży. Wokół trumny modlili się bliscy i jej uczniowie sprzed wielu lat.
Antonina Małysiak zakończyła swoje lekcje katechezy ponad 30 lat temu, ale misji prowadzenia do Boga nie zaniechała do końca życia. Kiedy w 2013 r. zmarła w wieku 94 lat, jej trumnę otaczało liczne grono uczennic i uczniów. Ich pamięć i wdzięczność nie gasną.