Toteż radość była wielka, gdy 29 maja 1967 roku rozeszła się wiadomość, że papież Paweł VI mianował naszego Arcypasterza kardynałem.
Pewna kobieta wzięła się za lekturę Biblii i im więcej czytała, tym więcej miała pytań...
Na początku człowiek miał jedno jedyne przykazanie: „Nie wsadzajcie nosa w zło, bo to nie ma najmniejszego sensu”.
Czyli biblijne refleksje ojca Leona Knabita.
Mieszkam w Tyńcu, klasztorze założonym w roku 1044. Dzisiaj nadal są tam benedyktyni.
Tyniecki benedyktyn gościł w Koszalinie w II Liceum Ogólnokształcącym. Przed południem spotkał się z uczniami, wieczorem zaś opowiadał i podpisywał swoje książki dorosłym koszalinianom. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
Z ojcem Leonem Knabitem, benedyktynem z Tyńca, rozmawia Grażyna Starzak
Są takie spotkania, które pomagają nabrać dystansu, pokazują, co jest ważne. Takie było serdeczne spotkanie z o. Leonem Knabitem OSB, który u progu 90. urodzin z radością dzieli się doświadczeniem Bożej łaski.
Z o. Leonem Knabitem, benedyktynem, rekordzistą Targów Książki, rozmawia Miłosz Kluba.
W piątek uczestników XX Spotkania Młodych odwiedził ks. Sławomir Augustynowicz, organizator i pomysłodawca pierwszych edycji tej inicjatywy. Razem z nimi Eucharystię odprawili ks. Stanisław Orzechowski oraz o. Leon Knabit OSB. Ks. Orzechowski nazwał ks. Augustynowicza ojcem Spotkania, zaś siebie i o. Leona - ojcami chrzestnymi.Zdjęcia: Jędrzej Rams /GN