Do 10 marca można jeszcze głosować na tych, którzy mają szlachetne serce.
Myśl o tym, by pomagać innym, od dawna tliła się w sercu Elżbiety Cisowskiej. Brała nawet pod uwagę wyjazd na koniec świata, a trafiła... do krakowskiego Dzieła Pomocy im. św. o. Pio.
Mieszkańcy parafii MB Królowej Polski mówią o niej, że to nowohucka Matka Teresa.
Morze pielgrzymów od samego rana przychodzi do krakowskich Łagiewnik, by zaczerpnąć ze źródeł Bożego miłosierdzia.
Posłanka na Sejm RP V kadencji, dyrektor radomskiego sanepidu, wieloletnia szefowa służb medycznych Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej na Jasną Górę, zginęła w tragicznym wypadku samochodowym w Modrzejowicach koło Skaryszewa.
– Każdego roku na nowo przeżywam mnóstwo wzruszeń i uczę się pokory. Postawa tych osób może zawstydzać, ale też inspirować do bycia lepszym – przyznaje Marcin Mikos, członek kapituły nagrody.
Cicho, bez rozgłosu wykonują szereg drobnych posług, a kiedy ktoś znajdzie się w potrzebie, pierwsze to zauważają, służą pomocą, podają dłoń.
Czego potrzebuje pacjent z chorobą nowotworową? Na pewno szuka lekarza, który serdecznie go przyjmie, ciepło się uśmiechnie i poświeci mu choć kilka minut więcej na rozmowę.