Od 30 lat siostry służebniczki wędrują do Tuchowskiej Pani.
Pierwszy raz jednak pątnicy towarzyszyli im duchowo, choć z całego świata.
Dwadzieścioro siedmioro dzieci wzięło udział w zorganizowanym przez siostry Służebniczki Dębickie konkursie recytatorskim dla przedszkolaków. Jury podziwiało perfekcyjne przygotowanie i nienaganną dykcję.
W Kiełkowie bp Stanisław Salaterski posłał na misje do Boliwii służebniczkę dębicką s. Halinę Słąbę.
W domu generalnym ss. służebniczek dębickich odbyło się kolejne spotkanie z Biblią w Roku Wiary.
Wszyscy modlą się o powołania. Każdy też niesie swoje osobiste intencje do Pani Tuchowskiej. Wielu tu młodych ludzi i rodzin. Jeszcze więcej niż przed rokiem.
Kilkuset młodych wzięło udział 19 maja w organizowanym przez służebniczki dębickie festiwalu dedykowanym młodzieży.
Sierpień był ważnym czasem w życiu służebniczek dębickich. Dwie zakonnice złożyły śluby wieczyste i dwie zostały przyjęte do nowicjatu.
"Mogę oddychać i żyć, gdy mam tlen. Mój duch żyje, gdy modlę się. Modlitwa jest duchowym tlenem". Siostry opowiadają, jak modlą się słowem Bożym.
Służebniczki dębickie zamieszkały w parafii św. Pawła w Bochni 25 lat temu. Rocznica przypomniała ich pracę dla wspólnoty.