Wspominam Lourdes z ogromnym sentymentem. Po raz pierwszy i jak na razie jedyny znalazłem się tam po dwudniowej podróży pociągiem w ramach pielgrzymki chorych i ich opiekunów. Kiedy przedstawiono mi ideę zorganizowania przedsięwzięcia na taką skalę (pociąg? Francja? Pireneje? Ciężko chorzy ludzie?), pomyślałem – choć z perspektywy czasu trudno się do tego przyznać – że to utopia. A jednak. Stało się.
Droga krzyżowa na Wielki Piątek 2023 r.
Nie chciej wiedzieć tyle, co Pan Bóg. Nie tylko dlatego, że to niemożliwe. Raczej dlatego, że to kompletnie nieprzydatne, choć człowiekowi od zawsze wydaje się inaczej.
Spokojny i cichy Szczepanów skrywa zarówno skarby historii, jak i tajemnicę zwycięstwa. Nie tylko dlatego, że patronuje mu „Zwycięzca pod mieczem”.
Cierpiący Sługa Jahwe dobrowolnie zjednoczył się z działaniem Boga i uczynił je swoim własnym. Przede wszystkim dlatego, że to Bogu „spodobało się zmiażdżyć Go cierpieniem”.
Karminadel z „Perły w koronie” przeszedł do historii, matriarchat do historii odszedł. Czy powinna budzić się tęsknota za czasami, w których słowo „matka” znaczyło dokładnie to samo co „dom”? Bo na Śląsku i dom, i matka to świętość.
Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy. J 6,27
To zdumiewające, jak wiele miejsca w swoim nauczaniu papieże ostatnich dekad poświęcili ludzkiemu cierpieniu i śmierci. Czy jest tak dlatego, że cierpimy i umieramy „bardziej”? Czy raczej dlatego, że coraz mniej rozumiemy?
Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę! (Mt 17,27)
Papież Franciszek podpisał dokumenty znoszące tajemnicę papieską w sprawach dotyczących nadużyć wobec małoletnich. Sekretarz pomocniczy Kongregacji Nauki Wiary, arcybiskup Charles Scicluna z Malty, skomentował ten fakt zdecydowanie: – To epokowa decyzja.