Nie czuć go i nie widać, a może pozbawić życia. Żeby być bezpiecznym, wystarczy zaprosić kominiarza.
– Pokonując drogę na komin, można odkryć pod nogami coś niezwykłego – przekonuje pan Tadeusz, emerytowany kominiarz z Makowa Mazowieckiego.
O oponach w piecu, smole w kominie i smogu w miastach mówi Rafał Dydak, prezes katowickiego oddziału Korporacji Kominiarzy Polskich.
Centralne obchody Dnia Strażaka rozpoczęły się poranną pielgrzymką strażaków i kominiarzy do relikwii św. Floriana w katedrze warszawsko-praskiej.
Mimo apeli wciąż słychać o fałszywych krewnych, pracownikach banku, hydraulikach, a nawet kominiarzach, którzy oszukują starszych ludzi, wykorzystując ich dobroć.
– Jesteśmy osobami wierzącymi i mocno przywiązanymi do naszych tradycji – mówi Krzysztof Ziombski, prezes Oddziału Regionalnego Łódzko- -Mazowieckiego Krajowej Izby Kominiarzy.
W świąteczną euforię wpadają sprzedający, kupujący, anarchiści, komuniści, agnostycy, politycy, dziennikarze, kominiarze. Świat w grudniu zamienia się w gigantyczny targ
Biskup Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św., rozpoczynającej dwudniowe ogólnopolskie święto kominiarzy, którzy przyjechali do Tarnowa nawet z Kaszub czy Olsztyna.
Prewencja. Mimo apeli wciąż słychać o fałszywych krewnych, pracownikach banku, hydraulikach, a nawet kominiarzach, którzy oszukują starszych ludzi, wykorzystując ich dobroć.