Sprawa uchodziłaby za śmieszną, gdyby nie była śmiertelnie poważna. Jeden z instytutów naukowych należących do Polskiej Akademii Nauk wpisał kota domowego na listę gatunków obcych. Inni rozwinęli tę myśl, twierdząc, że jest to gatunek inwazyjny. No i zaczęły się kłopoty.
Kiedy Józef Ratzinger został wybrany na papieża, dziennikarze roztrząsali problem: co się stanie z dwoma ulubionymi kotami kardynała?
Pytanie wydaje się nieco naiwne. Każdy wie, że koty jedzą mięso. Są drapieżnikami. A jaki jest wpływ bezpańskich kotów na lokalne ekosystemy? I właśnie tutaj zaczyna się bardzo ciekawa nauka.
Audycja sponsorowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Katowicach
Ok. 631 mln ssaków i niemal 144 mln ptaków pada w Polsce co roku ofiarą kotów - szacują naukowcy. Podkreślają, że aktywność tych drapieżników w skali kraju negatywnie wpływa na bioróżnorodność, np. na zagrożone gatunki ptaków.
Nasza kultura coraz bardziej przypomina hipermarket, w którym obok siebie leżą przedmioty z różnych parafii.
Mieszkańcy bloków na rogu ulic Szkolnej i Świętokrzyskiej, którzy rano byli ewakuowani z powodu awarii przy budowie metra, nie wrócą szybko do swoich mieszkań. Najwcześniej w sobotę popołudniu, ale i ten termin może być przesunięty.
Wystawa jest prawdziwą gratką dla wszystkich miłośników kotów. Na sopockim Hipodromie można zobaczyć przedstawicieli m.in. takich ras, jak: maine coon, perski, syberyjski, brytyjski, sfinks czy abisyński.
Przygotowana w Białymstoku i promująca tolerancję książka o przygodach niewidomego kota Kolora została doceniona przez esperantystów z całego świata. Została książką 2012 roku, w kategorii wydawnictw dla dzieci, w konkursie Światowego Związku Esperantystów.