Piero della Francesca, "Chrzest Chrystusa", tempera na desce, 1448-1450, National Gallery, Londyn
Glebą dla prawdziwego miłosierdzia jest zgoda. Wpierw ze sobą samym, potem z drugim człowiekiem.
Rodzice wszystkich dzieci zgodzili się, że wolą gry planszowe niż gry wideo, woleli też, żeby dzieci spędzały czas w księgarni, a nie siedziały samotnie wgapione w telefony lub telewizory...
Zastanawiając się nad praktycznymi możliwościami zmniejszania przepaści, która nas dzieli, pozwoliłem sobie zaproponować na mijające święta Bożego Narodzenia powrót do idei, w której moglibyśmy spróbować zakopać nasze wojenne topory – do idei kopca św. Jana Pawła II.
Kto wybiera życie z Bogiem, kto szuka Jego miłości musi czasem wybierać pomiędzy Nim a najbliższymi.
Kości Piotra spoczną obok kości jego brata ‒ Andrzeja. To gest, o którym nie śniło się podzielonym od 965 lat chrześcijanom.
Co my właściwie świętujemy? Co tak naprawdę wydarzyło się 11 listopada 1918 roku?
Śladem papieża Franciszka, który uruchomił łaźnię przy placu św. Piotra, powstanie taka w Opolu.
Uzgodnienia unijnych szczytów są jak matematyka bez paradygmatu: wszyscy rozwiązują działanie 2+2, ale każdemu wychodzi zupełnie inny wynik. Tak samo będzie z ustaleniami dotyczącymi powiązania budżetu z mechanizmem oceny praworządności.