"Avatar" to film, w którym nie odróżnimy rzeczywistości wirtualnej od realności. Jednak zdumiewające efekty specjalne nie potrafią przesłonić scenariuszowych mielizn i nachalności ekologicznej propagandy.
Kasowy hit Davida Camerona, trójwymiarowy film s-f "Avatar" otrzymał w czwartek osiem nominacji do brytyjskiej nagrody filmowej BAFTA, uważanej za odpowiednik amerykańskiego Oscara.
Chińska cenzura nakazała wycofanie z kin wersję dwuwymiarową kasowego przeboju Davida Camerona "Avatar", który trafił w czułą dla Chińczyków strunę, związaną z wysiedleniami i wyburzeniami pod nowe inwestycje.
Walt Disney Company nabyła wyłączne prawa do budowy atrakcji opartych na kasowym filmie "Avatar" w reżyserii Jamesa Camerona. Trafią one do parków rozrywki Disneya - poinformowała agencja AP.
61-letni James Horner, amerykański kompozytor muzyki do takich filmów jak "Titanic", "Braveheart", "Avatar" i "Piękny umysł" zginął w katastrofie samolotu w południowej Kalifornii.
Reżyser James Cameron ("Titanic", "Avatar") poinformował w czwartek, że w nadchodzących tygodniach zamierza zanurzyć się na głębokość ok.11 km na dno Oceanu Spokojnego w niewielkiej kapsule Deepsea Challenger.
Dziesięć produkcji, wśród nich "Avatar" i "The Hurt Locker. W pułapce wojny", walczyć będzie w tym roku o Oscara za najlepszy film. Szansę na statuetkę mają też Polacy - za krótkometrażowy dokument "Królik po berlińsku" w reżyserii Bartka Konopki.
Piękną chwilą dla nieprzyjaciół „Avatara” nazywa „noc Oskarów” krytyk filmowy watykańskiego dziennika „L'Osservatore Romano” Emilio Ranzato.
Utwór promujący najnowszy film Jamesa Camerona