– Swoimi opowieściami, strojem, pióropuszem kolorował szarobury, paskudny świat PRL. Odwołując się do doświadczeń Indian, mówił o wolności, honorze i godności – podkreśla Aleksander Masłowski.
Nie ulega wątpliwości, że trafiliśmy we właściwe miejsce, choć bardzo dużo zmieniło się tu od czasów Nowaka
Rosną w lasach, na łąkach, polach, a nawet w miastach. Jedne w kapeluszach kolorowych, widocznych z daleka, inne schowane głęboko w zaroślach. Jednych kuszą, innych odstraszają.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C.K. Norwid
Spisek zawiązał się w łukowskim gimnazjum, w starej szkole pijarów. Spiskowcami byli gimnazjaliści z Łukowa, studenci z Warszawy, urzędnicy, pomniejsi łukowscy oficjaliści. Na spotkania przychodził także nauczyciel miejscowej szkoły Jan Thierbach. Znak, 11/2009
Las, łąka, rzeka to domy zwierząt. Nawet, jeśli ich nie widać, to nie znaczy, że ich tam nie ma. Człowiek może nauczyć się rozpoznawać ich ślady.