Synoptycy nadal zapowiadają mrozy i opady śniegu, ale nikt nie zostanie bez pomocy. Zimą schroniska dla bezdomnych i noclegownie w całej Polsce uruchamiają tzw. miejsca interwencyjne.
Około 220 miejsc oferuje bezdomnym Caritas Diecezji Sosnowieckiej. W okresie zimowym na miejsca noclegowe zamieniają się także świetlice i korytarze w noclegowniach i domach dla bezdomnych.
- Nie chodzi o stworzenie kolejnej noclegowni, ale utworzenie w aglomeracji warszawskiej specjalistycznego centrum, którego zadaniem będzie zapewnienie wsparcia uchodźcom - przekonuje ks. Mirosław Mejzner SAC, rektor WSD.
Moje życie bardzo źle wyglądało. Piłem, mieszkałem w noclegowni, byłem sam, właśnie bez nadziei. I kiedy poznałem Anię, wróciła nadzieja, bo żona mnie do Pana Boga przyprowadziła.
Intensywne opady śniegu i temperatury poniżej zera spowodowały, że placówki charytatywne, noclegownie oraz stołówki prowadzone przez Caritas muszą przygotowywać więcej miejsc i posiłków dla osób ubogich i bezdomnych.
Są jeszcze wolne miejsca w noclegowniach i domach dla bezdomnych prowadzonych przez Caritas diecezji sosnowieckiej. Instytucja ta ma przygotowanych 220 miejsc dla mężczyzn i 12 dla kobiet.
"Od początku sezonu jest już 28 ofiar śmiertelnych" - powiedział dyrektor RCB. Poinformował, że od kilku tygodni RCB sprawdza stan przygotowań samorządów m.in. do przyjmowania najbardziej potrzebujących osób do noclegowni.
Nie bądźmy obojętni na los bezdomnych – apeluje Caritas Diecezji Radomskiej. W związku ze spadkiem temperatur w pełnej gotowości są prowadzone przez Caritas w całej Polsce noclegownie dla bezdomnych.
O nadziei dla kruchych trzcin, ledwie tlących się knotków i niezdarnych ptaków mówił bp Andrzej Siemieniewski podczas rekolekcji "U miłosiernego Ojca" głoszonych w Noclegowni św. Brata Alberta dla Bezdomnych Mężczyzn.
Za oknami coraz mroźniej. W Zielonej Górze jest miejska noclegownia, a także stołówka, ogrzewalnia i łaźnia prowadzona przez Caritas. Powstaje jeszcze jedno ważne miejsce, którego dotąd brakowało.