Samodzielnie ubrana
Moja mama nigdy mnie nie pyta o to, co mi kupić do ubrania, tylko kupuje i koniec. Z zazdrością słucham, jak koleżanki same chodzą po sklepach, jak same decydują o tym, co będą miały. Coraz częściej nie podoba mi się to, co mama kupuje. Szafa pełna, a ja rano nie wiem, co włożyć, bo to nie jest mój styl, o którym marzę. Już kiedyś coś powiedziałam na temat nowych ubrań, co mamę tylko zdenerwowało, że wydziwiam, że ona się stara. A ja chcę się o te sprawy sama starać. Jak to załatwić i nie ranić mamy, która ciężko pracuje i chce dobrze.
15-latka