Teatr "A" z Gliwic wystawił z rozmachem na deskach Teatru Muzycznego "Apokalipsę".
Kolejna premiera Teatru "Na końcu świata" z Nieszczyc.
Bilety wyprzedane dwa miesiące wcześniej, komplety na widowni, a jednak „Merylin Mongoł” Nikołaja Kolady w stołecznym teatrze Ateneum budzi zastrzeżenia. Co więcej - pozostawia niedosyt.
Teatr „Na końcu świata” podjął się zadania niewdzięcznego, ale bardzo potrzebnego. – Nasz repertuar wyśmiewa ludzkie słabości, ale i zwraca uwagę na rzeczy najważniejsze: rodzinę i Kościół – mówi założycielka grupy.
Jedni szli do klubów, inni właśnie wychodzili z teatru, a jeszcze inni wybrali udział w ekstremalnej Drodze Krzyżowej.
Inscenizacja jednego z wojennych epizodów z 1918 r. zdominowała obchody 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, zorganizowane w Chobieni.
Sala kameralna, sala baletowa, Aleja Kultur i znane osoby ze świata kultury i sztuki. To wszystko czekało na pierwszych odwiedzających Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.
Z Warszawy kawał drogi, PKS dojeżdża dwa razy dziennie. Ale dla wytrwałych widok bezcenny: przy jasnogórskich fanfarach odsłania się obraz Matki Bożej Dobrej Przemiany.
Przekraczając próg, trafiamy do innego świata. Świata teatru i filmu.
W bazylice św. Jerzego w Ketrzynie odbyła się uroczystość ku czci św. Jakuba.