Szczyty skąpane w słońcu, inne wyłaniające się jak wyspy z morza mgieł - Tatry Zachodnie, w drodze na Wołowiec.
Po serii tragicznych wypadków w Tatrach TOPR i posłowie chcą zmian w prawie, które miałyby w przyszłości zminimalizować ryzyko śmierci na szlakach - informuje "Gazeta Wyborcza". Zamkną Tatry zimą?
Szczyty skąpane w słońcu, inne wyłaniające się jak wyspy z morza mgieł - tak wyglądał miniony weekend w Tatrach Zachodnich.
W Tatrach warunki turystyczne są typowo zimowe. Na Kasprowym Wierchu leży już 33 cm śniegu, jednak opady ustały. Na szczycie temperatura spadła do minus pięciu stopni Celsjusza - powiedział PAP w niedzielę dyżurny obserwator Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.
Po nocnych opadach śniegu, w czwartek w Tatry wróciła zima. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Cienka warstwa śniegu leży też w Zakopanem.
Po słonecznym i ciepłym marcu na Podhale wróciła zima. W Tatrach we wtorek na ranem zaczął padać śniegu. Ratownicy TOPR ogłosili drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Szlaki turystyczne w Tatrach już od wysokości 1300 m n.p.m. znajdują się pod grubą warstwą świeżego śniegu. Na Kasprowym Wierchu w czwartek rano leżało 25 cm białego puchu - informuje Tatrzański Park Narodowy.
Wielkanoc w Tatrach zapowiada się bardzo śnieżnie. Dzięki zimowej aurze niektóre stacje narciarskie są nadal czynne. Na Kasprowym Wierchu leży półtora metra śniegu, a w Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
W Zakopanem leży pół metra śniegu, na Kasprowym aż 171 cm. To nie koniec opadów.
W nocy z soboty na niedzielę w Tatrach spadł śnieg. Na Kasprowym Wierchu leżą 3 cm śniegu, a termometry wskazują cztery stopnie mrozu - poinformował PAP dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego. Pogorszyły się warunki na szlakach.