Jeśli założyłem, że x=2, to nic dziwnego, że jeśli do x dodam 3 wyjdzie mi 5, jeśli pomnożę przez 4 wyjdzie mi 8, a jeśli podzielę przez 5 wyjdzie mi 0,4.
Noże ranią. A czasem zabijają. Rozmowa i szacunek – łączą.
Kiedy się to zaczęło? Wyraźnie zauważyłem to już po roku '89. Ale po katastrofie smoleńskiej stało się prawdziwą katastrofą.
A może trzeba jak Mojżesz. Uznać zło, ale odwołać się już nie do wybrania. Do Baranka bez skazy.
Modlitwą jest także gorący spór z Panem Bogiem.
Bóg nie ucisza, nie przerywa naszego krzyku. Przeciwnie, przyznaje człowiekowi prawo do wyrażenia przed Nim swojego bólu.
Upubliczniony przez prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka raport na temat spraw spornych między miastem a lokalnym Kościołem jest przede wszystkim dokumentem propagandowym. Ma ugruntować w Świadomości opinii publicznej pogląd, że dotychczasowe relacje były „niesymetryczne” i korzystała na nich wyłącznie archidiecezja.
Strona rządowa powinna zaproponować opozycji wspólne dochodzenie przyczyn tragedii smoleńskiej.
Jedną z najbardziej bolesnych kart epoki nowożytnej było, trwające przeszło trzysta lat, radykalne rozejście się dróg teologii z jednej strony oraz nauk przyrodniczych i historycznych z drugiej.
Spór o pryncypia? Nie. W jego centrum jest nie prawda, a zarozumiałość.