- Cieszy nas, że poza Warszawą istnieje ośrodek szermierki na wózkach - mówi dr Tadeusz Nowicki.
– Kiedy zaczynamy walkę, stajemy się przeciwnikami, ale pełnymi szacunku do swoich rywali – mówi Adam Gaszyk. Dwa razy w tygodniu od kilku lat jeździ na treningi na... wózku inwalidzkim.