W sobotę zmarła pochodząca z Tylmanowej była przełożona generalna albertynek s. Rozalia Piszczek.
O swojej drodze powołania zakonnego i śladach św. Brata Alberta opowiada s. Rozalia Piszczek.
14 listopada odeszła do Pana s. Rozalia Maria Piszczek, była przełożona i wikaria generalna Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim.
Mają tyle samo lat, po 50 lat profesji zakonnej. Siostry albertynki Rozalia Piszczek i Michaela Czerwińska dziękowały Bogu za powołanie.
Brat Albert był w Tarnowie – mówi s. Rozalia Piszczek, albertynka od ponad 50 lat. Z jego inicjatywy powstało w mieście „centrum pomocy” ubogim i chorym.
Albertyni i albertynki obchodzą 3 kwietnia święto Chrystusa Cierpiącego (Ecce Homo).
Za tę trwającą nieprzerwanie obecność oraz powołania z tej parafii do swojego zgromadzenia dziękowały Bogu, a parafianie im, w minioną niedzielę.
Dziś Dzień Zaduszny. Wspominamy wszystkich wiernych zmarłych. Oto niektórzy, którzy odeszli do domu Ojca w ostatnich 12 miesiącach, ale zostawili ślad w sercach wielu ludzi.