Wojny grzybowe
Elbląg jak Klondike? Całkiem to prawdopodobne, gdyż w okolice naszego miasta już od kilku tygodni regularnie zjeżdżają ludzie, których opanowała gorączka. Ale nie złota, tylko runa leśnego (nie mylić ze złotym runem). Poszukiwacze największych skarbów poszycia leśnego dzień w dzień przeczesują lasy Wysoczyzny Elbląskiej.