– Piotrówka to radomska Troja – mówi Adam Zieleziński, dyrektor muzeum. Organizatorzy wystawy „Piotrówka. Pamięć rodowodu” stawiają sobie za cel przybliżenie wyników badań archeologicznych w najstarszej części Radomia.
1050. rocznica chrztu. Chrześcijaństwo dotarło na nasze ziemie bardzo krótko po chrzcie pierwszego władcy Polski. Historyczne i archeologiczne badania pokazują, że pierwsza była radomska Piotrówka.
Drużyna Grodu Piotrówka opowiadała o czasach, kiedy chrześcijaństwo dopiero docierało do naszego kraju.
To wyjątkowe znalezisko. Czymś podobnym mogą poszczycić się jeszcze jedynie Gniezno, Ostrów Lednicki, Kraków i Łęczyca.
Ci, którzy myśleli o tym, żeby związać swoje przyszłe losy z archeologią, mieli okazję doświadczyć, jak ta praca faktycznie wygląda.
- Mamy tak bogatą i piękną historię, że warto w nią inwestować swój czas, swoją pasję, swoją miłość - powiedział Michał "Sigurt" Tarnowski.
Gdyby udało się zbudować rekonstrukcję tego grodziska, miasto miałoby atrakcję historyczno-turystyczną o międzynarodowej skali.
Najnowsze znaleziska archeologiczne z Piotrówki w radomskim Muzeum: kabłączki, szklana obrączka i czaszka ze śladami po sekcji zwłok.
Ośrodek Kultury i Sztuki "Resursa Obywatelska" ogłasza kolejną edycję konkursu "Muzyczne Kaziki".