Błotna przeprawa
Dzień 47. wtorek 18.06. Pobudka zaplanowana była dzisiaj na 5.00, ale że padał deszcz ekipa wstała dopiero o 6.00. Dwukilometrowy odcinek z wioski do głównej drogi po nocnym deszczu zamienił się w błotniste bagno, rowery praktycznie trzeba było pchać, błoto kleiło się do opon, blokując koła o błotniki.