Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich (ChSRO) poparło inicjatywę na rzecz akcji prawnej przeciwko dziennikowi La Repubblica. W tej włoskiej gazecie użyto ostatnio sformułowania „polski obóz zagłady” w odniesieniu do KL Auschwitz.
Ośrodek Pracy Więźniów w Rusku istniał 10 lat. Najpierw więzieni byli w nim wrogowie socjalizmu, po roku 1956 kryminaliści.
Włoska agencja Ansa, mimo niedawnej interwencji ambasady RP, znów użyła sformułowania "polski obóz koncentracyjny" w odniesieniu do niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz. W styczniu określenie "polski obóz" kilka razy pojawiło się we włoskich mediach.
Rząd nie ma koncepcji jak ochronić zatrudnienie, ciągle rośnie bezrobocie, spadają płace - ocenia Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.
- To świadome fałszowanie historii - mówił w sądzie 95-letni Karol Tendera, były więzień Auschwitz.
Inż. Karol Tendera z Krakowa, b. więzień obozu Auschwitz, pozwał niemiecką telewizję. Poszło o sformułowanie "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz".
Po latach nieśmiałych, najczęściej listownych protestów przeciw nazywaniu w amerykańskich mediach hitlerowskich obozów śmierci "polskimi" nowojorska Polonia wyraźnie zaktywizowała społeczną kampanię w tej sprawie.
Uruchomiony w ub. roku projekt "Jak było naprawdę? Niemieckie obozy, polscy bohaterowie" zaczyna przynosić efekty - twierdzą jego organizatorzy. Materiały prostujące kłamstwa o "polskich obozach" trafiły do mediów, polityków i instytucji w Polsce i na świecie.
Kolejny czołowy dziennik amerykański zmienił swój tzw.stylebook, czyli regulamin pisania tekstów, tak aby nie używano w nich określeń w rodzaju "polskie obozy koncentracyjne".
Powstające w Warszawie Muzeum Historii Żydów Polskich przyłączyło się do akcji na rzecz zaprzestania używania przez zagraniczne media określenia "polskie obozy koncentracyjne".