– Gdy ma się 75 lat, to trzeba za wszystko Bogu i ludziom dziękować – mówił w homilii jubilat.
– Szaleństwem jest mówić kazanie o 880-leciu Łowicza, bo tu każdy kamień owiany jest legendą – mówił bp Józef Zawitkowski.
Łowicz świętuje 880-lecie. Wielka flaga miasta zawisła na 22-metrowym maszcie.
Od lat Boże Ciało w Łowiczu nie ma sobie równych. Nie inaczej było i tym razem. Obchody uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, mimo pandemii, były kolorowe setkami kwiatów i księżackich strojów ludowych.
Zgodnie z kilkudziesięcioletnią tradycją rawianie usypali kwiatowy dywan, po którym niesiony był Najświętszy Sakrament.
Ostatni etap przed Jasną Górą część Księżaków pokonuje w strojach łowickich, bo – jak twierdzą – wędrówka w wełniaku i długich butach to najlepszy moment na rozmowę z Maryją.
Choć różnią się pod wieloma względami, bywają mylone. Flaming i pelikan. Oto kilka charakterystycznych różnic.
Przebudowa południowego stawu, zwanego łabędzim w parku Miejskim im. F. Kachla w Bytomiu powoli dobiega końca.
W łowickiej bazylice katedralnej odbył się 4 lutego obrzęd święceń biskupich ks. Wojciecha Osiala, mianowanego przez papieża Franciszka biskupem pomocniczym diecezji łowickiej.
Na to spotkanie czekali wiele miesięcy, a niektórzy nawet kilka lat. Możliwość słuchania następcy św. Piotra była niezapomnianym przeżyciem. A jego słowa – duchowym programem do zrealizowania.