1. „Wysławiam Cię, Ojcze…”. Jezus zaczyna swoją wypowiedź od uwielbienia Boga Ojca. Uczy nas w ten sposób nie tylko modlitwy, ale i postawy uwielbienia. Człowiek ma żyć ku chwale Boga.
Tylko pokorne oczy potrafią dostrzec Boga. I oczy, które czasem płaczą.
Przyzwyczailiśmy się do ewangelicznego wezwania, żeby stać się jak dziecko. Dość łatwo przyjmujemy prawdę o tym, że dziecko jest wzorem prostoty i zaufania. Ale stać się jak niemowlę? Co to w ogóle znaczy?
Mieć dostęp do Boga, na własne oczy Jego świat oglądać. Wołać po imieniu do Oczekiwanego: Jezu, Jezusku mój!
A to będzie dla was znakiem: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i położone w żłobie”.
Sześciomiesięczne niemowlęta pamiętają o istnieniu ukrytego przed ich wzrokiem przedmiotu, choć nie pamiętają, co to było - piszą naukowcy w "Psychological Science", obalając tym samym jeden z dogmatów psychologii rozwojowej.
„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec”. Dzieci nie widzą miłości swoich rodziców. Każdy dwulatek jest małym „tyranem”, skupionym na sobie, domagającym się niekończącej się uwagi i troski.
Rosja przypomina mi młode wino: cały czas trwa jeszcze ferment.
W Łodzi powstał trzeci w Polsce ośrodek preadopcyjny. Niemowlęta i dzieci do pierwszego roku życia znajdą w nim opiekę, schronienie i miłość.