Różaniec nie tylko wypełnia ciszę klasztorów czy specyficzną aurę otaczającą polne i łąkowe kapliczki.
Zwycięstwo było ogromne. I zaskakujące. W decydującym momencie wyraźnie wychodzące poza realia militarno – żeglarskie.
Europa przypomina wyschniętą gąbkę – wyludniająca się, jałowa, bez ducha, wygodna i rozleniwiona, gardząca wiarą, odarta nawet z poczucia piękna.
Europa przypomina wyschniętą gąbkę - wyludniająca się, jałowa, bez ducha, wygodna i rozleniwiona, gardząca wiarą, odarta nawet z poczucia piękna.
Po zajęciu Konstantynopola, Belgradu i wyspy Rodos muzułmanie stanowili coraz większe zagrożenie dla suwerennej i chrześcijańskiej Europy. Potężna turecka armada coraz śmielej dokonywała inwazji na wybrzeża Półwyspu Apenińskiego, zdobywając kolejne porty i zamierzając rozpocząć swój triumfalny marsz na Rzym.
Święto Matki Bożej Różańcowej ustanowiono na pamiątkę wielkiego zwycięstwa koalicji państw chrześcijańskich nad Turcją, odniesionego 7 października 1571 roku w bitwie morskiej pod Lepanto (obecnie Nafpaktos w Grecji).
Dlaczego nawała turecka niespodziewanie załamała się pod Lepanto? Dlaczego Maryja objawiła się w malutkiej wiosce, która nosi imię córki Mahometa? Dlaczego Armia Czerwona wycofała się z Austrii? Jakie tajemnice kryją tajemnice różańcowe?
W uroczystościach odpustowych w parafii Mariackiej w Słupsku wziął udział bp Krzysztof Zadarko. - Jak echo słów sułtana brzmią dzisiaj szyderstwa i kpiny z tego, co święte - powiedział, nawiązując do historii bitwy pod Lepanto.
Wspomnienie Matki Bożej Różańcowej. 443 lata temu Europejczycy rozgromili Turków.