Te dwie rzeczywistości w największym stopniu dotyczą kobiet i – jak się okazuje – najwięcej w nich złych przyzwyczajeń czy niedomówień.
Z klasztoru Zwiastowania w Biskupowie wyjeżdżamy z dobrą nowiną. 11 żyjących tam mężczyzn wie, gdzie jest miłość.
W bocheńskiej Bursie od marca do maja odbywa się cykl spotkań dla żon i mam pod znamiennym tytułem "Kuchnia i Miłość". Ich inicjatorką jest Magdalena Kleczyńska. Panie mają okazję co nieco na temat tych dwóch rzeczywistości się dowiedzieć, bo choć dotykają one kobiet na co dzień, sporo w nich nieprawidłowości i niedomówień. Jest też okazja zrobić sobie paznokcie, kupić dobrą książkę, otrzymać np. ocet domowej roboty.
Wybudowali studnię w Sudanie Płd., teraz chcą pomóc wiernym z misji polskich franciszkanów w peruwiańskim Pariacoto i uczniom misjonarek ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w boliwijskiej Cochabambie.
Zobaczyć jak rodzi się ta radość, która przed ołtarzem, na scenie czy ulicy, na stadionie, może drażnić serca zgnuśniałe, smutne, przepełnione goryczą i rozczarowaniem.
Mamy 18 tys. zł. Żeby pomóc małym mieszkańcom misji w Peru i Boliwii potrzebujemy 60 tys. zł. Jak pomóc? Wystarczy dołączyć do diecezjalnej akcji "Makulatura na misje"!
Pod takim hasłem w jednej z usteckich szkół odbyło się spotkanie, nie tylko o kuchni, z Patrykiem Galewskim, bohaterem głośnego filmu "Johnny" o ks. Janie Kaczkowskim.
Nie jest ważne to, że czynisz coś wielkiego. Dla Boga ma wartość najmniejsze ziarenko rzucone w ziemię.
Siostrom Misjonarkom Miłości, które codziennie karmią w Katowicach od 200 do 300 bezdomnych, przekazali kuchnie gazowo-elektryczne i 200 kg żywności.