Coraz częściej tak nazywany jest ks. Roman Kotlarz, męczennik robotniczego protestu.
Fachowcy mówią, że bezkarność sprawców śmierci ks. Romana Kotlarza rozzuchwaliła ich i przyczyniła się do zabójstwa warszawskiego kapelana Solidarności.
– Jurek, dość tego cackania, nazwij sprawy po imieniu. Powiedz coś o Jaruzelskim – przyjaciele zachęcali księdza Jerzego Popiełuszkę do mocniejszych słów podczas mszy za Ojczyznę na warszawskim Żoliborzu.
Rozpoczęła się ogólnopolska akcja zbiórki pamiątek po bł. ks. Jerzym.
DODANE 03.01.2012 22:12 załącznik
podczas Mszy św. w kościele św. Brygidy w Gdańsku w 1983 r. »
Jego zasadnicze przesłanie znajduje się w 26 kazaniach, wygłoszonych podczas Mszy św. za Ojczyznę.
Historycy podkreślają, że bezkarność sprawców śmierci ks. Romana Kotlarza rozzuchwaliła ich i przyczyniła się do zabójstwa warszawskiego kapelana Solidarności.
O znakach pamięci, zapiskach z więzienia i modlitwie przy grobie mówi ks. Romuald Brudnowski, kudowski prałat, proboszcz i dziekan.
19 października 1984 roku funkcjonariusze SB zamordowali ks. Jerzego Popiełuszkę, kapelana "Solidarności".