Jeszcze nie tak dawno temu życie mieszkańców toczyło się wokół cukrowni. To ona była siłą napędową Garbowa, ściągała tu ludzi do pracy, a dwutysięczna miejscowość była dobrym miejscem do życia.
To jeden z najbardziej znanych festiwali religijnych w naszej archidiecezji. Od wielu lat do parafii w Garbowie Cukrowni przyjeżdżają soliści i zespoły, by wziąć udział w zmaganiach konkursowych festiwalu "Ave Maria". Już można się zgłaszać.
Dzieci z parafii Garbów - Cukrownia własnie wróciły znad morza. Dwutygodniowy wyjazd zorganizował ks. Marian Szuba.
Od 30 lat każde wakacje dla dzieci z parafii Garbowa-Cukrowni oznaczają wyjazd na wypoczynek zorganizowany przez ks. Mariana Szubę, proboszcza, który łączy modlitwę i zabawę.
Uroczystość Wszystkich Świętych, a po niej wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, to czas szczególnej pamięci o osobach, które wywarły wpływ na nasze życie, a których już z nami nie ma.
- Wystąpię w konkursie razem z zespołem przygotowywanym przez panią Skrętkowicz. Wiele razy uczestniczyliśmy w różnych konkursach i przeglądach, nie tylko świątecznych. Nie zdradzamy jeszcze naszego repertuaru - mówi Katarzyna Pecio.
Miejscowość swoją nazwę zawdzięcza cukrowni i choć ta już od kilku lat nie istnieje, wciąż jest obecna w świadomości mieszkańców.
Kilkaset osób wystąpiło na tegorocznym Festiwalu Pieśni Maryjnej w parafii Macierzyństwa NMP w Garbowie-Cukrowni.
Jest to sposób modlitwy i czci oddawanej Matce Jezusa. Wydarzenie od 22 lat jest wpisane w kalendarz wydarzeń parafialnych.