– Celem naszej fundacji jest to, żeby przestała istnieć – mówi ks. Bogdan Peć...
– Celem naszej fundacji jest to, żeby przestała istnieć – mówi ks. Bogdan Peć, dyrektor bytomskiego „Domu Nadziei”.
O remoncie i przyszłej działalności ośrodka dla uzależnionej młodzieży opowiada ks. Bogdan Peć MSF, dyrektor Domu Nadziei.
- Celem naszej fundacji jest to, żeby przestała istnieć - mówi ks. Bogdan Peć, dyrektor bytomskiego "Domu Nadziei".
– Dziękujemy, że tak długo towarzyszycie nam ze swoją przyjaźnią i troską – przywitał ks. Bogdan Peć uczestników gali w Bytomiu.
– Ten remont pokazał, że wokół nas jest wiele życzliwych osób chcących pomóc młodzieży, która przechodzi tu terapię – mówi ks. Bogdan Peć MSF.
- Sensem tej kampanii jest, aby młodzi ludzie wylogowali się ze świata wirtualnego, a żyli i realizowali swoje pasje w tym rzeczywistym - mówi ks. Bogdan Peć.
– Dalsze zdalne nauczanie przyniesie więcej szkody niż koronawirus – przekonuje ks. Bogdan Peć, dyrektor ośrodka Dom Nadziei, i czeka na dokończenie remontu nowej siedziby w Gliwicach.
– Żyjemy dziś w świecie medialnym, to jest znak czasu, ale chodzi o to, żebyśmy w tym wszystkim nie zwariowali – mówi ks. Bogdan Peć, dyrektor ośrodka Dom Nadziei w Bytomiu pomagającego uzależnionej młodzieży.