Deszcz nie wystraszył dzieci z rodzicami, którzy przyszli na Stare Miasto w Lublinie, by uczestniczyć w orszaku św. Mikołaja, który udał się do kościoła na Czwartku.
Współczesny kościół położny na wzgórzu Czwartek pochodzi z przełomu wieków XVI i XVII, jednak świątynia została zbudowana na terenie wcześniejszej świątyni lub cmentarza. Właśnie obchodzi swój jubileusz.
Na czele orszaku będzie szedł Mikołaj. Nie będzie miał na głowie czapki z pomponem lecz mitrę, jak na biskupa przystało. Do tej pory organizatorzy zastanawiają się czy powinien mieć brodę czy też nie. Ma jak najbardziej przypominać prawdziwego Mikołaja.
Pandemia pokrzyżowała wiele planów, także św. Mikołajowi, który każdego roku na czele mieszkańców Lublina przemierzał trasę ze Starego Miasta do kościoła na lubelskim Czwartku.
Już po raz 9. w historii Lublina 4 grudnia ulicami miasta przejdzie Orszak św. Mikołaja.
Setki małych i dużych mieszkańców Lublina wzięły udział w wielkiej, radosnej imprezie pokazującej prawdziwe oblicze św. Mikołaja.
Już za kilka miesięcy ujrzymy odnowione oblicze kościoła św. Mikołaja, na starożytnym Wzgórzu Czwartek.
Początki kościoła św. Mikołaja na Czwartku w Lublinie owiane są legendą. Pierwszy kościół mógł ufundować nawet książę Mieszko I. Parafia świętuje swój jubileusz.
Już po raz trzeci ulicami Lublina przeszedł Orszak św. Mikołaja. Historię świętego i jego rolę w życiu Kościoła postanowiła przybliżyć lubelska parafia na Czwartku nosząca wezwanie św. Mikołaja.
Trwają przygotowania do wielkiego rodzinnego świętowania ze św. Mikołajem, który znów pojawi się na ulicach Lublina. Każdy może czuć się zaproszony i już szykować sobie specjalny strój.