W 1731 r. na procesji Bożego Ciała przed kościołem nowomiejskim wystąpiła nadworna kapela złożona z samych murzynów. To historia jak najbardziej prawdziwa. Niemniej, trzeba mieć baczenie na fakt, że historiografii warszawskich kościołów towarzyszą liczne legendy i błędne przekonania. Jednym z najciekawszych przypadków jest właśnie gotycki kościół na skarpie. Jedni sądzą, że stoi w miejscu pogańskiej gontyny, inni że jest najstarszą świątynią Warszawy. Nic z tych rzeczy.
Dlaczego można je zauważyć, wmurowane w ściany pomorskich kościołów gotyckich? Jest kilka hipotez.
Biskup płocki w specjalnym wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej o zbliżającym się Dniu Modlitwy i Pokuty za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne.
W Polsce i Niemczech w mury około 140 kościołów, głównie gotyckich, wbudowano kamienie młyńskie. Czy były tylko "wizytówką" fundatorów świątyń? A może miały głębsze, symboliczne znaczenie? Wyjaśnia to interdyscyplinarny zespół badaczy.
Uwiązano mu kamień młyński do szyi i zrzucono do rzeki Enns.
Jego atrybuty to m.in.: kamień młyński u szyi, krzyż, miecz, palma męczeńska, płonący dom.
Historia. Ile miejsc, domów i rodzin, tyle historii, które należałoby opowiedzieć młodszym, na przykład tak, jak to czyni Zofia Dramińska-Machowska, rodem z Uniecka, w samym centrum diecezji.
Tak z pewnością można powiedzieć o zastanawiającej na Pomorzu Środkowym koncentracji świątyń z wmurowanymi w ściany kamieniami młyńskimi. Jak wytłumaczyć to zjawisko?
Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi. Mk 9,42
Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze. Mk 9,42