W „Talmudzie” mówi się, że kto nie widział Jeziora Galilejskiego, nie widział w życiu niczego pięknego. Cicha muzyka trzcin poruszanych przez wiatr doskonale oddaje nazwę zbiornika.
5 minut dla Pisma Świętego.
W podróż do krainy ośmiu błogosławieństw, rozmnożenia chleba, ustanowienia prymatu Piotra zaprasza czerwcowy numer „Miejsc Świętych”.
W poszukiwaniu wody pełzają po lądzie albo zagrzebane w wysychającym mule czekają na deszcz. Żydzi uważali je za nieczyste.
I chleb i pieczona ryba. Tak, chciałbym tam być.
Czy wiecie co łączy Świętego Mikołaja, Pana Jezusa i burzę? Wszystko wyjaśni się nad Jeziorem Galilejskim.
Katolickie centrum pielgrzymkowo-formacyjne powstanie nad Jeziorem Galilejskim. Jego pomysłodawcami i twórcami są Legioniści Chrystusa.
W Ziemi Świętej benedyktyni budują nowy klasztor. Wznoszą go przy wsparciu niemieckich katolików nad brzegami Jeziora Galilejskiego, w miejscu, gdzie Pan Jezus miał dokonać cudu rozmnożenia chlebów i ryb.
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro… Mk 1,16