Jak to jest?
Jak to jest? Dlaczego jedni znajdują swoja miłość w wieku 15 lat, a inni muszą czekać i czekać. A gdy już spróbują, to nigdy nic nie wychodzi, bo albo "kandydatka" nie chce, albo co innego. Nawet nie chodzi o to, czy to będzie na cale życie, ale w ogóle poczuć, że jest się dla kogoś ważnym, nie tylko dla rodziny. Dlaczego tak jest? Czy ci co znaleźli miłość, są lepsi w jakimś stopniu?
15-latek