Jesteśmy trochę podobni do Żydów z czasów Jezusa. Też chyba oczekujemy królestwa i Mesjasza innych, niż to jest w Bożych planach.
Suma odpustowa w katowickiej archikatedrze w uroczystość Chrystusa Króla zakończyła obchody 90-lecia diecezji.
Spodziewali się wiele. Byli już gotowi rozdzielać między siebie przyszłe stanowiska. Jak Jakub i Jan, którzy chcieli zasiadać po prawej czy lewej ręce Jezus. A On myślał o zupełnie innym królestwie.
Zwypowiedzi Chrystusa wynika, że Jego królestwo jest zupełnie inne niż to, które ludzie ustanawiali, o które walczyli zbrojnie.
Skupiam swoją uwagę na prowadzeniu bezgrzesznego życia. Zapominam przy tym o czymś ogromnie ważnym: o głoszeniu innym ludziom Twojego Królestwa.
Jeśli chcemy znaleźć prawdziwą odpowiedź na pytanie, jakimi chciałby nas widzieć Chrystus, to trzeba koniecznie zajrzeć do konstytucji i w jej świetle zobaczyć wszystko inne.
Kto je otrzymał? Kto może je otrzymać? Dane jest ubogim i prześladowanym. Dane jest grzesznikom.
Dzięki ryzykantom Bożego królestwa tyle dzieci kawałek świata zobaczy, odetchnie nie tylko innym powietrzem, ale atmosferą wspólnoty
Pokusy mogą dosięgnąć każdego. O jednych wypada mówić, o innych zwykle się milczy
Tak nazwał ks. Franciszka Blachnickiego w telegramie kondolencyjnym po jego śmierci nie kto inny, jak święty papież Jan Paweł II. Dlaczego?