Święci chodzili po legnickich ulicach.
– Obu jubileuszy nie można przeżywać powierzchownie, trzeba się zagłębić w ich istotę – powiedział bp Zbigniew Kiernikowski w auli legnickiego seminarium.
Prof. Wojciech Mrozowicz rozwiał wątpliwości co do pochodzenia najsłynniejszego zdania „Księgi henrykowskiej”.
W Szklarskiej Porębie spotkali się mężczyźni, którzy dali się pociągnąć przez liturgię, a to zmieniło ich życie. Oczywiście na lepsze.
W górach trzeba być twardym. Ale i najtwardsi nieraz potrzebują pomocy, więc przychodzą na Śnieżkę i proszą o nią swojego patrona.
– Na królestwo Boże jest miejsce w życiu społecznym – zapewniał ks. prof. Andrzej Draguła.
Franciszek Kwaśniak, legniczanin, repatriant z Jugosławii, opowiada o działaniach komisji historycznej badającej życie ks. Antoniego Dujlovicia.
Chojnów szczyci się jedynymi w Polsce doczesnymi szczątkami bł. Imeldy, patronki dzieci pierwszokomunijnych.
– Swoim wysiłkiem budujecie niepodległość i niezależność naszej ojczyzny – mówił w Lubinie bp Tadeusz Lityński podczas centralnej Eucharystii barbórkowej.
Po raz pierwszy w swojej historii, „Gość Legnicki” będzie podążał równo z pielgrzymami diecezji legnickiej. To, co ze względu na specyfikę tygodnika było kiedyś niemożliwe, teraz staje się ciałem.