Na pamiątkę wydarzeń z 1806 roku i pobytu wojsk napoleońskich modlono się za ojczyznę oraz w barwny i realistyczny sposób przypomniano bitwę sprzed 200 laty.
Po raz drugi przez parafię św. Jana Chrzciciela przeszedł orszak kolędowy w uroczystość Objawienia Pańskiego.
W Gołyminie kolejny raz wierni nie zawiedli, i licznie wzięli udział w radosnym Orszaku Trzech Króli.
Powołano 14. chorągiew papieskiego zakonu w płockiej komandorii - tym razem pod wezwaniem św. Jana. Ośmiu mężczyzn z parafii w Gołyminie zasiliło szeregi bractwa, które w diecezji liczy teraz 134 rycerzy.
Kolejna parafia dekanatu makowskiego przeżywała dobę nawiedzenia. Mszy św. przewodniczył bp Roman Marcinkowski. Zdjęcia: Agnieszka Otłowska /Foto Gość
Otwarciu doby nawiedzenia w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Gołyminie przewodniczył bp Roman Marcinkowski. Zdjęcia: Agnieszka Otłowska /Foto Gość
W bilansie strat po sobotnich wichurach znalazły się dwa kościoły w okolicach Ciechanowa: w Gołyminie i Sulerzyżu.
- Jeżeli wierzący w Chrystusa zwietrzeją, jeśli oni zawiodą; jeśli wierzący w Chrystusa nie obronią tych podstawowych wartości, to kto ma to uczynić? - pytał bp Roman Marcinkowski w kolejnej parafii nawiedzenia.
W historycznej serii o wielkich bitwach ukazała się właśnie książka „Pułtusk−Gołymin 1806”.
Przed kościołem w Gołyminie „pożegnano lato z Napoleonem” i przeprowadzono doskonałą lekcję historii.