Franciszek Grzywacz, Legnica za radzieckim murem, Edytor, Legnica 2008
Niedługo ukaże się najobszerniejsza jak do tej pory publikacja o kościele pw. Świętego Krzyża i św. Jadwigi Śląskiej. Album z ok. 150 fotografiami powstał z okazji podniesienia kościoła do rangi bazyliki.
W przyszłym roku minie 20 lat od czasu, gdy ostatni żołnierz wojsk Federacji Rosyjskiej opuścił granicę niepodległej Polski. Grupa legniczan chce zaprosić Rosjan do miasta, gdzie było ich najwięcej – Małej Moskwy.
Wałęsa to ostatni gość zaproszony na konferencję "Wyjdą, nie wyjdą", który nie potwierdził oficjalnie swojej obecności. Konferencja odbędzie się w 20. rocznicę wycofania wojsk radzieckich z Legnicy.
Książki jeszcze nie umarły. Świadczy o tym nagroda przyznawana raz do roku w Legnicy.
Tak w nowym albumie nazwana jest świdnicka katedra. Bogactwo zdjęć w publikacji tylko potwierdza tę tezę.
Chyba nikt się nie spodziewał, że 20 lat po wyjściu Rosjan z Legnicy pamięć o ich pobycie będzie budziła takie emocje.
– Tytuł ekspozycji w polskim tłumaczeniu oznacza „duchowe i cielesne”. Te dwa określenia są wyrazem mojej dążności w malarstwie będącej dialogiem z jednej strony z antykiem, z drugiej z chrześcijaństwem – wyjaśnia Tadeusz Boruta.
Jaki jest stosunek współczesnego człowieka do Boga i drugiego człowieka? Takie pytanie można wysnuć patrząc na obrazy Tadeusza Boruty.
W pierwszym biegu w Gorzycach wzięło udział aż 87 osób. Najstarszy zawodnik miał 62 lata, a najmłodszy lat 12.