„Nie przeżyje pani tego porodu, proszę dokonać aborcji” – te słowa usłyszała od swego lekarza Emilia Wojtyłowa, gdy się okazało, że spodziewa się dziecka. Mimo to zdecydowała się je urodzić. Żyła jeszcze dziewięć lat po narodzinach Karola – przyszłego papieża
W niezwykłą podróż w poszukiwaniu śladów życia kobiety, która urodziła przyszłego Papieża, wybrała się Milena Kindziuk. I powstał portret wyjątkowej matki...
Jednym z jego świadków będzie - przez swoje pisma - sam papież.
Jana Pawła II w dużej mierze ukształtował dom rodzinny. Karol Wojtyła wyniósł z niego wartości, które później rozwinął w stopniu heroicznym
Jak co roku wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II przychodzi na Cmentarz Rakowicki, by pomodlić się nad grobem jego rodziców i brata: Emilii, Karola i Edmunda Wojtyłów. W uroczystość Wszystkich Świętych przypada także rocznica święceń kapłańskich świętego papieża.
Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. z okazji 100. rocznicy powstania polskiej prowincji Zgromadzenia Córek Bożej Miłości.
Tablica upamiętniła ślub rodziców Jana Pawła II. Umieszczono ją w krakowskim kościele śś. Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej.
Do momentu ukazania się tej książki o matce Karola Wojtyły nie wiele było wiadomo. Sam papież także o niej rzadko wspominał. Książka Mileny Kindziuk "Matka Papieża" odsłania tę tajemnicę.
Matka Jana Pawła II została pochowana nie, jak powszechnie sądzono, w grobowcu rodzinnym w wojskowej części cmentarza Rakowickiego, ale w grobie swoich krewnych Kuczmierczyków, spoczywających na tej samej nekropolii.
- Jan Paweł II w swoich publicznych wypowiedziach o rodzicach podkreślał, że byli to ludzie niezwykli – powiedziała KAI dr Milena Kindziuk, autorka biografii „Emilia i Karol Wojtyłowie. Rodzice św. Jana Pawła II”.