Tu nie trafiają menedżerki
– Widzę, jak przez całe życie brakowało im osoby, która by je za cokolwiek pochwaliła. Pochwalę jedną, to od razu inne pytają: „A ja, a ja?”. Dorosłe kobiety. Podobnie ich dzieci. Takie mają deficyty miłości – opowiada s. Marta Łączna w kuchni lipnickiego Domu Matki i Dziecka Caritas.