To był nie tylko pochód o charakterze patriotycznym, ale także chwila refleksji, zadumy oraz poczucia wspólnoty w rehabilitacji historii o żołnierzach niepodległościowego podziemia antykomunistycznego. We Wrocławiu odbył się Marsz Pamięci, a jego siłą były m.in. interesujące mini-rekonstrukcje historyczne.Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość
Nie chodziło jedynie o przejście z punktu A do B i okrzyki. Marsz Pamięci, jak sama nazwa wskazuje, przywrócił pamięć o bohaterach niezłomnych poprzez oryginalne inscenizacje na trasie, informacje o wrocławskich "Wyklętych" i patriotyczny multimedialny koncert.
Liczba uczestników obchodów poświęconych niezłomnym bohaterom, ofiarom terroru komunistycznego, pokazuje, że wartości, którymi żyli, wciąż są aktualne.
W samej tylko Kamiennej Górze jest kilka stowarzyszeń, które będą upamiętniać bohaterów antykomunistycznego podziemia. Grunt, żeby było im ze sobą po drodze.