Brytyjski dziennik "The Times" poinformował w sobotę, że wspierani przez rząd Rosji hakerzy przeprowadzili nieudany atak na sieć energetyczną w Irlandii, próbując uzyskać kontrolę nad przepływem energii w tym kraju.
Korea Północna ośmieszyła USA, atakując serwery jednej z najbardziej znanych wytwórni filmowych. Zabolało, tak jak boli ukąszenie pszczoły. Nie zabija, ale boli.
Kilkadziesiąt komputerów w biurze premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka i w co najmniej 10 ambasadach tego kraju zostało zainfekowanych najpewniej przez rosyjskich hakerów złośliwym oprogramowaniem służącym do cyberszpiegostwa - podał piątkowy "Financial Times".
W Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego zidentyfikowana została próba ingerencji z zewnątrz w system informatyczny obsługujący stronę internetową www.knf.gov.pl - poinformował rzecznik KNF Jacek Barszczewski.
Z powodu ataku cybernetycznego o godzinę zostało opóźnione piątkowe przemówienie prezydenta Rosji Władimira Putina podczas dorocznego Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu - poinformował Reuters, powołując się na komunikat Kremla.
Belgijskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w sobotę, że padło ofiarą ataku hakerskiego, którego celem było zdobycie dokumentów dotyczących kryzysu na Ukrainie. Sprawa jest obecnie badana. Dziennik "Le Soir" o cyberatak oskarżył Rosję.
Hakerzy mocno dodali gazu. Ich aktywność nad Wisłą w styczniu skoczyła aż o 37 proc. proc. - wynika z najnowszych danych firmy Check Point, które w poniedziałek "Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza.
Hakerzy, którzy w grudniu zaatakowali ukraiński system energetyczny korzystali z połączenia internetowego rosyjskiego dostawcy - poinformowało w piątek ukraińskie ministerstwo energetyki. Wcześniej tego dnia na udział Rosjan wskazał resort energetyki USA.
Od ataku na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo" 7 stycznia hakerzy, przedstawiający się jako islamiści, zaatakowali ponad tysiąc francuskich stron internetowych - poinformowali w środę agencję AFP eksperci. Głównie są to strony o niewielkim zasięgu.
Południowokoreańskie ministerstwo obrony ogłosiło we wtorek, że podnosi poziom alertu informatycznego przeciwko ewentualnym cyberatakom ze strony Phenianu po śmierci północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila.