Uczucia ateistów
Przeczytałem wypowiedź uczestnika internetowej dyskusji, który żądał, aby jego
uczucia - jako ateisty - szanowane były na równi z uczuciami wierzących.
Uświadomiłem sobie, że to absurdalne stwierdzenie, które nosi pozór
oczywistości, traktowane jest współcześnie jako norma społeczna - pisze w Rzeczpospolitej Bronisław Wildstein.