Przez wieki w naszej regionalnej architekturze sakralnej, malarstwie, rzeźbie i poezji znajdowały odzwierciedlenie wydarzenia bitwy z Tatarami z 1241 roku. Ich zebraniem i analizą zajął się Arkadiusz Muła, dyrektor jaworskiego Muzeum Regionalnego.
O braku kompetentnych poszukiwaczy tajemnic, Nysie Szalonej, czyli Kaczawie i bezlitosnych drewnojadach, z Arkadiuszem Mułą, historykiem sztuki, regionalistą i pasjonatem lokalnej historii rozmawia Roman Tomczak.
"Gabinet osobliwości" to tytuł najnowszej wystawy, którą będzie można odwiedzić już w najbliższy piątek w Jaworze. Pojawią się na niej najdziwniejsze eksponaty z muzeów w całej diecezji legnickiej.
Sierp sprzed ponad 3 tys. lat (epoka brązu), pochodzący ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Jaworze, będzie reprezentował nasz region podczas tegorocznej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Nauki.
Na temat dziejów Jawora mamy tyle samo faktów, co znaków zapytania. Mówili o tym historycy z Uniwersytetu Wrocławskiego promujący najnowszą monografię o mieście, które nazywają szczęśliwym.
W czasie, kiedy faraon Menes jednoczył Dolny i Górny Egipt, a cywilizacja kreteńska była jeszcze w powijakach, nieznany z imienia rzemieślnik metalurg zakopał pod Paszowicami swoje wyroby.
Otto von Nostitz kupił rękopis „O obrotach sfer niebieskich”, wiedząc, że za jego posiadanie grozi mu spalenie na stosie. Przez 20 lat przechowywał bezcenny dokument w jaworskim zamku.
Dzięki projektowi polskich archeologów dwa średniowieczne szkielety z Jawora mogą wreszcie pomóc w rozwiązaniu zagadki sprzed stuleci.
Obok nielicznych znanych historykom źródeł opisujących bitwę pod Lenicą w 1241 r. jest także całe mnóstwo historiografii mniej lub zupełnie nieznanej.
W najbliższy piątek (06.12.) w jaworskim Muzeum Regionalnym odbędzie się wernisaż niezwykłej wystawy. Miasto przypomina w ten sposób o dwusetnej rocznicy bitwy nad Kaczawą.