Dzisiaj zagłębimy się w gąszcz uliczek Rzymu, ale nie będzie to wcale wycieczka turystyczna. Dlaczego? Bo jesteśmy w Wiecznym Mieście na długo przed tym, jak stało się centrum globalnego ruchu pielgrzymkowego.
DODANE 15.08.2017 10:00 załącznik
Świadectwo patrona ministrantów uczy nas głębokiej miłości i czci, którą powinniśmy mieć dla Eucharystii. Jest ona cennym dobrem, skarbem, którego wartości nie można zmierzyć.
Codziennie wstawał o 5.00 rano. Chwytał za mszalik i pędził do kościoła, żeby służyć do Mszy. A po przyjęciu Komunii Świętej często nawet przez godzinę trwał w dziękczynieniu.
Z wielkiej naczepy dźwig podnosi figurę chłopca ubranego w strój ministranta. – Zobacz, święty wstaje – szepcze ktoś obok.
Te i inne imiona świętych przyjęli młodzi podczas bierzmowania w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu.
Różni ich wiek. Łączy ołtarz. Pomaga Tarsycjusz, który Jezusa nosił ukrytego na sercu.
Gościem spotkania, które odbędzie się 27 czerwca w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, będzie o. Tarsycjusz Krasucki OFM.
Opiekun Jezusa, Maryi i Kościoła. Patron rodzin, ojców, poszukujących, zakochanych i dobrej śmierci. Nowennę można odmawiać nie tylko przed 19 marca.