Oj lubimy cieplarniane warunki. Lubimy nie podnosić sobie poprzeczki. I nie wysilać się za bardzo.
Oj lubimy cieplarniane warunki. Lubimy nie podnosić sobie poprzeczki. I nie wysilać się za bardzo. Najlepiej niech nic się nie zmienia.
Dzisiejszy patron nieustannie miał pod górę. Stosunkowo szybko z rodzinnego domu trafił do przytułku.
Po ludzku patrząc dzieciństwo dzisiejszego patrona było nieco dziwne.
Frate cento pezze. Brat sto łat. Tak go nazywali ludzie, którzy mieli z nim do czynienia we Włoszech na przełomie XVII i XVIII wieku.
Bracia zakonni przez 9 miesięcy trzymali go pod kluczem. W zakonnym karcerze powstały jego największe dzieła poświęcone modlitwie
Patronem 14 grudnia jest św. Jan od Krzyża
Mówi ks. prof. Andrzej Muszala.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.