Po przybyciu do kraju prymasa Augusta Hlonda w 1945 r. jego ożywiona działalność stała się przedmiotem zainteresowania Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego
DODANE 05.10.2018 17:09 załącznik
Łukasz Kobiela, autor albumu o prymasie Auguście Hlondzie (z lewej) i Andrzej Sznajder, szef katowickiego oddziału IPN podczas spotkania autorskiego w Katowicach »
- Kiedy organizowałem wystawy, zastanawiało mnie, dlaczego historycy zawsze wybierają najbrzydsze zdjęcia. Robią to specjalnie, czy co? - śmieje się Łukasz Kobiela, autor albumu o prymasie Auguście Hlondzie.
Co zrobić, by bohaterowie Powstań Śląskich wyszli z zamkniętej przestrzeni muzeów i archiwów? Jak zaprezentować ich wizerunki i historie życia w przestrzeni publicznej? Te pytania w związku z 100. rocznicą III Powstania Śląskiego zadało sobie Stowarzyszenie Pokolenie. W ten sposób powstał projekt 100/100, o którym w audycji opowiada Łukasz Kobiela.
W Domu Arcybiskupów Warszawskich zaprezentowano album "August Hlond 1881-1948”. Publikacja ukazała się w związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą śmierci kardynała.
Czasem nawet lepiej, gdy to nie historyk bierze się za historyczne opracowanie sylwetki znanej postaci.
Do końca października w ogrodach Centrum Duszpasterskiego Archidiecezji Wrocławskiej ("Pod Czwórką”) oglądać można wystawę poświęconą prymasowi Augustowi Hlondowi. 10 października zaprezentowano również album fotograficzny ukazujący poszczególne etapy życia prymasa.
Katowicki IPN zaprasza na wydarzenia związane z 1 marca.