Pytajcie o to Pana Boga
– Mówi się, że pierwszą placówkę będzie się zawsze pamiętać i kochać. Tak samo jest i u mnie. Zostałem bardzo dobrze przyjęty przez ludzi, czułem się tam wspaniale, i z dziećmi, i z dorosłymi – tak katowicką Koszutkę wspomina o. Antoni Bochm OMI.