Kiedy spotkasz zmartwychwstałego Jezusa, jesteś jak Jordan, który płynie, żeby zasilić wody Jeziora Galilejskiego. Nie zostajesz tam. Płyniesz dalej. Jordan ginie dopiero w Morzu Martwym.
Nie można było zacząć inaczej. Gdzie, jak nie tutaj? Tu ślady Maryi są wciąż świeże, a żar modlitwy i duch pokuty tak namacalne.
11 października 170 pielgrzymów, świeckich i duchownych, dzień rozpoczęło od Mszy św. w kaplicy objawień.
Walcząc ze swoim uzależnieniem czy słabością, trzeba się mocno oprzeć na trzech filarach: terapii, wspólnocie i Panu Bogu. Tylko wtedy człowiek przestaje być niewolnikiem swojego uzależnienia.
– Podczas styczniowego rejsu poczuliśmy dotyk Boga. Jeden z naszych synów został uzdrowiony. Chwała Panu! – mówi, nie kryjąc wzruszenia, Wiesław Kaim.
Barka ewangelizacyjna. – Podczas styczniowego rejsu poczuliśmy dotyk Boga. Jeden z naszych synów został uzdrowiony. Chwała Panu! – mówi, nie kryjąc wzruszenia, Wiesław Kaim.
Po raz kolejny spotkanie w Wałbrzychu stało się płaszczyzną współdziałania rozmaitych grup katolickich, które postawiły sobie za cel pomoc ludziom z problemami.
Skoro drzewo poznaje się po owocach, to w tym wypadku nie ma wątpliwości co do jego jakości.
O balsamie Słowa Bożego, o Bogu, który nie jest niczym skrępowany w swoim działaniu i o tym, że niektórzy choć widzą, są ślepi usłyszeli uczestnicy spotkania od biskupa seniora Tadeusza Rakoczego.
W Bielsku-Białej na wspólnym kolędowaniu z biskupem Tadeuszem Rakoczym spotkały się osoby z duszpasterstw niewidomych i niesakramentalnych.