Abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański, przewodniczył Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na zakończenie pieszych pielgrzymek z archidiecezji gdańskiej.
Pielgrzymki z archidiecezji gdańskiej są już na Jasnej Górze. Wśród pątników, którzy pokłonili się Matce Bożej, był abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański.
Abp Tadeusz Wojda wyruszył z pielgrzymami na ostatni etap wędrowania na Jasną Górę. Metropolita gdański towarzyszył pątnikom z pielgrzymki gdańskiej, gdyńskiej i kaszubskiej.
Pątnicy z 37. Pieszej Pielgrzymki Kaszubskiej, 36. Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki oraz 33. Pieszej Pielgrzymki Gdyńskiej dotarli na Jasną Górę. Ponad 700 pielgrzymów powitał bp Wiesław Szlachetka, który wraz z kapłanami podążającymi do Częstochowy odprawił uroczystą Eucharystię w Kaplicy Cudownego Obrazu.
- Pielgrzymowanie jest czymś trudnym i wymagającym, jest to pewnego rodzaju szaleństwo, na które tak wielu z nas porywa się każdego roku - opowiada ks. Łukasz Grelewicz, kierownik Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Kasia Boguszewska to prawdziwa weteranka Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki. Do Maryi wędrowała 13 razy. – Byłoby 15, ale dwa razy szłam w tym czasie jakubowym szlakiem do Santiago de Compostela – uśmiecha się.
– Kiedy całkowicie zaufamy Jezusowi, On sprawi, że będziemy zwycięsko przechodzić przez różnego rodzaju burze, których tak wiele pojawia się w naszym życiu – mówił do pielgrzymów bp Wiesław Szlachetka.
Pątnicy z 36. Pieszej Pielgrzymki Kaszubskiej, 35. Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki oraz 32. Pieszej Pielgrzymki Gdyńskiej dotarli na Jasną Górę. Ponad 700 pielgrzymów powitał bp Wiesław Szlachetka, który wraz z kapłanami podążającymi do Częstochowy odprawił uroczystą Eucharystię w Kaplicy Cudownego Obrazu.
We wtorek 25 lipca wystartowała Piesza Pielgrzymka Kaszubska - najdłuższa w Polsce. Pielgrzymi po raz 36. wyruszyli z Helu, aby po 638 km i 19 dniach wędrówki dotrzeć do Częstochowy.
We wtorek 25 lipca wystartowała Piesza Pielgrzymka Kaszubska - najdłuższa w Polsce. Pielgrzymi po raz 36. wyruszyli z Helu, aby po 638 km i 19 dniach wędrówki dotrzeć do Częstochowy.